Kaszubi. Kultura i mentalność
Kaszubska mentalność i sposób życia, tak widoczne podczas obcowania z prostymi ludźmi, są odzwierciedleniem zmiennych losów naszej ziemi. Ziemia kaszubska od kilku wieków stanowiła swoistą kolonię eksploatowaną przez napływającą z innych terenów Rzeczypospolitej bogatą szlachtę, zastąpioną później przez urzędników i panów. Nieufność wobec obcych, próbujących narzucić swój styla życia i swoją kulturę, to swoiste piękno historii. Dziedzictwem przeszłości jest także, zanikające już niestety, przyzwyczajenie do porządku, sumienności i iście „niemieckiej” dokładności. Dzięki ponadwiekowemu obcowaniu z lepiej rozwiniętą gospodarczo ludnością niemiecką, Kaszuby podobnie jak Wielkopolska i Śląsk, wyróżniają się nas tle kraju do dziś jeszcze widoczną gospodarnością, samorządnością oraz zakorzenieniem idei regionalnych. Na Kaszubach na przykład istnieje ponad trzydzieści tytułów lokalnej prasy, co jest ewenementem w skali całego kraju.
Bogactwo niematerialnej kultury kaszubskiej powstało z nałożenia różnych wzorców – odwiecznych kaszubskich, polskich, niemieckich i holenderskich. Ciekawostką może być fakt, że podział pracy i czasu w typowym gospodarstwie rolnym na północnych Kaszubach w ponad 90% pokrywa się z podziałem funkcjonującym dawniej w Holandii. Z kolei elementy mitologiczne i bajkowe są bliźniaczo podobne do znanych opowieści funkcjonujących na całym Pomorzu Zachodnim. Zaskoczyć może również zbieżność, pomimo germanizacji, pomorskiego i kaszubskiego humoru ludowego. Wątki „wpuszczania śledzia do stawu”, „topienia węgorza”, „łowienia księżyca w studni” powtarzają się w odniesieniu do Sianowa (koło Koszalina), Gnieżdżewa (koło Pucka) i na przykład Tuszkowych (koło Lipusza).
Spośród zwyczajów religijnych wyróżnikiem są zachowane do dziś odrębne zwyczaje świąteczne – kaszubski „dygus” urządzany w drugi dzień Świąt Wielkanocnych nie polega na polewaniu dziewcząt wodą lecz „biciu” świeżo ściętymi gałązkami jałowca. Na Świętego Jana odbywają się na wzgórzach tradycyjne Sobótki z rozpaleniem ognia w beczce ustawionej na wysokim drągu. W przeddzień tego święta zwyczajowo spala się wszystkie zebrane w ciągu całego roku niepotrzebne sprzęty i rupiecie. Z kolei okres Świąt Bożego Narodzenia domostwa odwiedzają 2 lub nawet 3 grupy kolędników, noszące różne nazwy i składające się z różnych postaci. Noc sylwestrowa jest tradycyjnym czasem urządzania wszelkich psikusów.
Specyficznym dla Kaszub, na wpół religijnym zwyczajem jest, tzw. Pusta Noc, polegająca na modlitewnym czuwaniu przy zmarłym w noc poprzedzającą pogrzeb.
Źródło: Jarosław Ellwart, Kaszuby. Przewodnik Turystyczny. Gdynia 2000